Zdrowa dawka snu dla tarczycy

Zdrowa dawka snu dla tarczycy
0

Nie tylko jakość jedzenia jest istotna (zwłaszcza dla osób z chorobą Hashimoto), ale również zdrowa dawka snu. Problemy ze snem szczególnie negatywnie odbijają się na naszym układzie nerwowym. Co więcej, przyczyniają się do chorób psychosomatycznych, nadciśnienia, infekcji, zaburzeń lękowych, depresji, oraz obniżenia wydolności systemu odpornościowego. Skrócony sen sprzyja również tyciu, ponieważ zakłóca prawidłowy metabolizm.

Poniżej artykuł mojego autorstwa, który powstała wiele lat temu na podstawie wywiadu z dr. n. med. Michałem Skalskim, kierownikiem Poradni Leczenia Zaburzeń Snu Szpitala Nowowiejskiego w Warszawie oraz członkiem Polskiego Towarzystwa Badań nad Snem.

„Sen to spontaniczne wyłączenie świadomości, by mózg w tym czasie mógł przeprowadzić procesy naprawcze i regeneracyjne. Badania dowodzą, że bez jedzenia można przeżyć dłużej niż bez snu, o czymś to świadczy”.

Sen jest wynikiem działania naszego biologicznego zegara. W przyrodzie każdy żywy organizm musi „wyłączyć się” na jakiś czas, aby zregenerować siły, te fizyczne i te psychiczne, co pozwala człowiekowi prawidłowo i wydajnie działać w ciągu dnia. A dobry sen zależy właśnie od higieny naszego życia za dnia, im zdrowiej żyjemy, tym lepiej śpimy, a im lepszy sen, tym wydajniej działamy za dnia. Sen oznacza dla naszego organizmu przejście na tryb „oszczędzania energii” – funkcje organizmu zwalniają i umożliwiają liczne procesy naprawcze ciała.

Sen – kompas i barometr równowagi

Badania pokazują jasno – sen ma niebagatelne znaczenie dla zdrowia, pozbawieni go nie tylko szybciej się starzejemy, ale narażamy nasz organizm na degradację. Warto o tym pamiętać zanim następnym razem zarwiemy nockę!

Sen jest szczególnie ważny dla naszego mózgu. Prowadzone w Stanach Zjednoczonych badania pokazały, że problemy ze snem szczególnie negatywnie odbijają się na naszym układzie nerwowym. Ale nie tylko. Choroby psychosomatyczne, układu krążenia, nadciśnienie, infekcje, zaburzenia lękowe nerwowe i depresja, obniżenie wydolności systemu odpornościowego. Bezspornie udowodniono powiązanie tych schorzeń z bezsennością. Skrócony sen sprzyja również tyciu, bo zakłóca prawidłowy metabolizm.

Pierwsze przykazanie: regularność

Nie musisz funkcjonować jak w zegarku, wystarczy pamiętać, że sen uwielbia rytuały i regularność. Dlatego tak ważne jest przestrzeganie tych samych pór wstawania i zasypiania, również w weekend. W ciągu doby znajdujemy czas na szereg czynności fizycznych i intelektualnych, pracę, wysiłek, zwykłe domowe zajęcia, musimy też znaleźć odpowiedni czas na wyciszenie i relaks (najlepiej 3-4 godziny przed położeniem się do łóżka), które przygotują nasz mózg do snu, wreszcie na sam sen. Jego długość nie ma większego znaczenia, liczy się tylko głębokość i intensywność – to one przesądzają o zdolnościach regeneracyjnych organizmu – wyjaśnia dr Michał Skalski, psychiatra z Poradni Leczenia Snu. Jeśli zaburzymy nasz typowy rytm dnia, np. pracą do późna, czy oglądaniem TV, narażamy się nie tylko na trudności w zasypianiu, ale również kiepską koncentrację, ciągłe zmęczenie, słabszą pamięć, co na pewno prędzej czy później odbije się na jakości naszego życia.

Sypialnia – oaza tylko dla snu

Budzikom śmierć! A właściwie to zegarom, bo sygnał który będzie nas budził regularnie o stałej dopasowanej do naszych potrzeb porze, jest bardzo użyteczne, bo zwalnia nas z podświadomego pilnowania się przed zaspaniem. Te słowa starego przeboju mogą posłużyć za ważne hasło sypialnianego wystroju. Na eksmisję z sypialni zasługują również: telewizor, radio, laptop, jaskrawe żarówki i wszystko, co potencjalnie może nasz rozpraszać i utrudniać zaśnięcie. Tam, gdzie śpimy powinna rządzić cisza, ciepłe, przyciemnione światło, umiarkowana temperatura, no i oczywiście nieodzownie wygodne łóżko, z dopasowanym materacem i dobra pościel, z naturalnych tkanin. Jedzenie i praca to również błąd, na który często sobie pozwalamy w sypialni. W imię higieny snu dbajmy by pozostała jedynie intymną świątynią snu”.

Oryginalny tekst pod adresem w linku.

0

There are currently no comments.